Menu
- Przedsprzedaże
- Pakiety
- Lego
- Gry Planszowe i Towarzyskie
- Warhammer
- Gry figurkowe i bitewne
- Fabularne (RPG)
- Akcesoria do gier
- Modelarstwo
- Multimedia
- Komiksy
- Na zamówienie
- Puzzle
- Sport i rekreacja
- Książki
- Dla dzieci
- Nowości
- Promocje
Polecamy ;)
Opcje przeglądania
Wydawnictwo
-
Alegoria
(1)
-
Arkady
(18)
-
Arti
(1)
-
Astraia
(1)
-
Astrum
(3)
-
Bellona
(3)
-
Bernardinum
(3)
-
Bęc Zmiana
(1)
-
Booq Publishing
(2)
-
Bosz
(33)
-
CSW Zamek Ujazdowski
(2)
-
DK Media Poland
(1)
-
Dragon
(5)
-
Edipresse
(1)
-
Egmont
(1)
-
Elipsa
(1)
-
Exlibris
(2)
-
Fenix
(2)
-
Frechmann Kolon
(1)
-
h.f. Ullmann
(1)
-
Imprint Media
(1)
-
Instytut Teatralny
(1)
-
Jedność
(4)
-
Karakter
(1)
-
Kluszczyński
(3)
-
Koenemann
(16)
-
Könemann
(1)
-
Korporacja Ha!Art
(1)
-
Księży Młyn Dom Wydawniczy
(1)
-
Libra
(1)
-
M
(1)
-
Międzynarodowe Centrum Kultury
(2)
-
Multiart Antoni Rodowicz
(1)
-
Muza
(2)
-
Muzeum Architektury we Wrocławiu
(1)
-
Muzeum Narodowe
(26)
-
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
(1)
-
Muzeum Sztuki w Łodzi
(11)
-
Narodowe Centrum Kultury
(1)
-
Neriton
(2)
-
Nobilis
(9)
-
Olesiejuk
(1)
-
Olesiejuk Sp. z o.o.
(4)
-
Parma Press
(2)
-
Pascal
(1)
-
Polskie Wydawnictwo Muzyczne
(1)
-
Poradnia K
(1)
-
Rebis
(2)
-
SBM
(5)
-
Śląsk
(1)
-
Taschen
(2)
-
Universitas
(3)
-
Vesper
(1)
-
Via Nova
(1)
-
Warstwy
(1)
-
WAW
(1)
-
WE ARE HULO
(1)
-
WM Posnania
(1)
-
Wydawnictwo Miejskie Posnania
(1)
-
Wydawnictwo Naukowe FNCE
(1)
-
Wydawnictwo, Księgarnia, Antykwariat Górski Filar
(1)
-
Wyspa
(1)
-
Zachęta
(7)
-
Zupagrafika
(1)
-
Żwakowskie
(1)
-
Żydowskie Muzeum Galicja
(6)
Cena
-
od
do
Wydawnictwo
Promocje
CICHY MEMORIAł - ARKADIUSZ ANDREJKOW
Ludzka codzienność nie ma wymiaru globalnego. Jest szara jak te spatynowane starością deski, z którymi Andrejkow zderza rodzinne fotografie. Przywraca pamięć i ci nieobecni na powrót wrastają w lokalną przestrzeń swojej ojcowizny, pogodzeni z jej powszedniością. On tę ciszę memoriału opowiada po kawałku w tak wielu już wsiach i miasteczkach, malujc czas zaprzeszły. [] Pozornie jest w tym malarstwie pewna nonszalancja. Te pociągnięcia pędzlem są jakby od niechcenia. A jednak wzruszają nas te obrazy, jeszcze do niedawna przechowywane w rodzinnych albumach i tak nagle pojawiające się na widoku publicznym. Dla nas twarze pozornie bezimienne, ale to przecież konkretni ludzie: Marysie, Staszki, Józki, Zośki, bo każda fotografia niesie jakąś rodzinną pamięć, z której Andrejkow musi wyłuskać istotę postaci, zanim wypełni nimi pustą przestrzeń od... do. Martwe drewno ożywia konkretnymi ludźmi, którzy na czas tworzenia obrazu stają mu się bliscy. Bywa, że na jednej ścianie zderza ze sobą kilka scen rodzinnych. Tożsamość miejsca ogranicza przestrzeń jego wypowiedzi. Musi się wpisać w sęki i słoje, w ubytki desek.
Fragment tekstu Andrzeja Potockiego
Dostępność: brak towaru
